Krople kupiłam jakiś czas temu i poza prostymi kolczykami nie miałam na nie pomysłu.
Ostatnio jednak w końcu się za nie zabrałam.
Chciałam by krople nie były sztywno oprawione, by mogły swobodnie wisieć jednocześnie nie stanowiąc tylko dołu pracy. Projekt z pustymi kołami oprawionymi w sutasz, w których wiszą krople dla mnie doskonale się sprawdził dając właśnie taką możliwość.
Aleksandra wygląda w nim świetnie;)
Fotografowała Kasia
Stylizacja Dominika
Malowała Klaudia
Modelka Aleksandra
Do posłuchania prosta piosenka bo w sercach wiosna:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz