Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
niedziela, 28 grudnia 2014
Wracam do lin
Bardzo lubię moją serię zzz wiatrem klik i powiem szczerze nie wiem dlaczego odłożyłam ją do szuflady. Zwłaszcza, że cieszyła się nie tylko moją sympatią co było widać także w trakcie dla Fundacji SOS bokserom klik W wakacje (wiem, dawno to było;)) w tarkcie naszego rodzinnego urlopu na Słowacji kupiłam kilka nowych lin i co ważniejsze też kilka naprawdę ładnych karabińczyków. Nie mam żadnego usprawiedliwienia dlaczego tak długo leżały i czekały na jakąś prezentację... może tylko to, że musiałam poczekać aż Tomasz z W cyfrowej ciemni pojawi się w moim życiu i zrobi takie ładne zdjęcia;) W najbliższym czasie mam to szczęście, że właśnie Tomasz będzie odpowiedzialny za zdjęcia na moim blogu więc będzie ładnie.
Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
piątek, 26 grudnia 2014
Od serca;)
Lubię motyw serca, chociaż bardzo rzadko z niego korzystam bo łatwo o infantylny wzór.
Ostatnim razem serce pojawiło się ponad rok temu w serii z Izą klik.
Dzisiejsze kolczyki są proste i niewielkie ponieważ ostatnio głównie takie kolczyki pasują do moich kreacji a większość biżuterii robię tak jakbym robiła dla siebie;)
Materiał: piasek pustyni, kryształy swarovskiego copper, toho, sutasz
do słuchania django django
Ostatnim razem serce pojawiło się ponad rok temu w serii z Izą klik.
Dzisiejsze kolczyki są proste i niewielkie ponieważ ostatnio głównie takie kolczyki pasują do moich kreacji a większość biżuterii robię tak jakbym robiła dla siebie;)
Materiał: piasek pustyni, kryształy swarovskiego copper, toho, sutasz
do słuchania django django
wtorek, 23 grudnia 2014
niedziela, 21 grudnia 2014
Proste turkusowe
Lubię proste wzory więc postanowiłam, że w najbliższym czasie pojawią się kolczyki sutaszowe bez dodatkowych zawijasów.
I tak powstały kolczyki z turkusowymi kwadratami. Żeby nie było za nudno dodałam malutkie kryształki swarovskiego w kolorze olivine- głównie dlatego, że uwielbiam połączenie turkusu z oliwką.
Do słuchania made to love, odkryte przypadkiem regularnie nawiedza moją głowę swoim fantastycznym rytmem;)
Materiał: turkus, kryształ swarovskiego bicone w kolorze olivine, elementy posrebrzane, bigle srebro 925
I tak powstały kolczyki z turkusowymi kwadratami. Żeby nie było za nudno dodałam malutkie kryształki swarovskiego w kolorze olivine- głównie dlatego, że uwielbiam połączenie turkusu z oliwką.
Do słuchania made to love, odkryte przypadkiem regularnie nawiedza moją głowę swoim fantastycznym rytmem;)
Materiał: turkus, kryształ swarovskiego bicone w kolorze olivine, elementy posrebrzane, bigle srebro 925
piątek, 19 grudnia 2014
Bzzzdety dla czytelnika
Od jakiegoś czasu chodziły mi po głowie zakładki do książek... elementy leżały w szufladzie i kurzyły się ponad pół roku. Ostatnio miałam pierwszą od dłuższego czasu wolną chwilę i siadłam do książki.
Niestety przypomniałam sobie o pomyśle na zakładki więc książkę odłożyłam na bok i uszyłam pierwsze modele.
Na pewno będzie więcej i w różnej tematyce bo mimo, że jestem kociarą to taka z kotkiem nijak się ma do biografii Beksińskich jaką aktualnie staram się czytać; przydałaby się jakaś bardziej mroczna;)
Do słuchania coś zupełnie nie związanego z mrokiem jaki jest w obrazach mojego ukochanego malarza.
Uwielbiam tych chłopaków niezmiennie od pięciu lat, a ponieważ dodatkowo ostatnio miałam szczęście szaleć na ich dwóch koncertach to rytmy te towarzyszą mi ostatnio bez przerwy.
Serdecznie polecam Baltimore
Materiał: elementy posrebrzane, kaboszon z żywicy z motylem, kryształ swarovskiego w kolorze copper, sutasz
Materiał: elementy posrebrzane, kaboszon z żywicy z kotem, kryształ swarovskiego w kolorze emerald, sutasz
Niestety przypomniałam sobie o pomyśle na zakładki więc książkę odłożyłam na bok i uszyłam pierwsze modele.
Na pewno będzie więcej i w różnej tematyce bo mimo, że jestem kociarą to taka z kotkiem nijak się ma do biografii Beksińskich jaką aktualnie staram się czytać; przydałaby się jakaś bardziej mroczna;)
Do słuchania coś zupełnie nie związanego z mrokiem jaki jest w obrazach mojego ukochanego malarza.
Uwielbiam tych chłopaków niezmiennie od pięciu lat, a ponieważ dodatkowo ostatnio miałam szczęście szaleć na ich dwóch koncertach to rytmy te towarzyszą mi ostatnio bez przerwy.
Serdecznie polecam Baltimore
Materiał: elementy posrebrzane, kaboszon z żywicy z motylem, kryształ swarovskiego w kolorze copper, sutasz
Materiał: elementy posrebrzane, kaboszon z żywicy z kotem, kryształ swarovskiego w kolorze emerald, sutasz
czwartek, 18 grudnia 2014
Winter is coming
Dostałam już zdjęcia z ostatniej sesji z moją kawą więc się nimi chwalę.
Moim zdaniem mimo kiepskich warunków pogodowych efekt jest bardzo dobry.
Lubię "moich" fotografów i polecam ich bardzo gorąco każdemu kto chce mieć zdjęcia nie tylko dobrej jakości ale i z wyobraźnią.
Za zdjęcia odpowiadają: Radek i Tomek
Malowała: Paulina
Pozowała: Sara
Kawa wkrótce do kupienia tutaj
Do słuchania Only Love
Velvet Leaf Photography
W cyfrowej ciemnii
Moim zdaniem mimo kiepskich warunków pogodowych efekt jest bardzo dobry.
Lubię "moich" fotografów i polecam ich bardzo gorąco każdemu kto chce mieć zdjęcia nie tylko dobrej jakości ale i z wyobraźnią.
Za zdjęcia odpowiadają: Radek i Tomek
Malowała: Paulina
Pozowała: Sara
Kawa wkrótce do kupienia tutaj
Do słuchania Only Love
Velvet Leaf Photography
W cyfrowej ciemnii
wtorek, 16 grudnia 2014
Mała zapowiedź nowej sesji
Mam dużo szczęścia ostatnio jeśli chodzi o spotkanie dobrych ludzi; po pierwsze blisko mnie wprowadził się cudowny, młody człowiek z aparatem i głową pełną pomysłów. Po drugie mój bardzo dobry przyjaciel, który kiedyś był moim "głównym fotografem" przyjechał na dłuższy czas do Polski i także ma sporo pomysłów na bzzzdet zdjęcia. Po trzecie Paulina, która do tej pory malowała modelki w moich sesjach nadal mnie lubi i chce z nami pracować. Po czwarte poznaliśmy Sarę, która dla mnie jest twarzą idealną do tej sesji. Po piąte piękny mróz mieliśmy... itd.;)
Dzisiaj mała zapowiedź nowych zdjęć i biżuterii, tylko i aż wesoły backstage.
Do słuchania Fismoll
Dzisiaj mała zapowiedź nowych zdjęć i biżuterii, tylko i aż wesoły backstage.
Do słuchania Fismoll
Subskrybuj:
Posty (Atom)