Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
niedziela, 28 grudnia 2014
Wracam do lin
Bardzo lubię moją serię zzz wiatrem klik i powiem szczerze nie wiem dlaczego odłożyłam ją do szuflady. Zwłaszcza, że cieszyła się nie tylko moją sympatią co było widać także w trakcie dla Fundacji SOS bokserom klik W wakacje (wiem, dawno to było;)) w tarkcie naszego rodzinnego urlopu na Słowacji kupiłam kilka nowych lin i co ważniejsze też kilka naprawdę ładnych karabińczyków. Nie mam żadnego usprawiedliwienia dlaczego tak długo leżały i czekały na jakąś prezentację... może tylko to, że musiałam poczekać aż Tomasz z W cyfrowej ciemni pojawi się w moim życiu i zrobi takie ładne zdjęcia;) W najbliższym czasie mam to szczęście, że właśnie Tomasz będzie odpowiedzialny za zdjęcia na moim blogu więc będzie ładnie.
Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
Do słuchania dzisiaj shout... kupiłyśmy z mamą płytę z hitami lat osiemdziesiątych i mało nie "rozerwałyśmy" głośników w samochodzie tym utworem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz