Ostatnio zaniedbałam sutasz głównie z powodu choroby mojej i syna. Wracam jednak do blogowania i postaram się nadrobić straty publikując stopniowo prace, które ostatnio wykonałam i które na tę publikację czekają.
Dzisiaj czas na spinki do mankietów, które zrobiłam na specjalne zamówienie Magdy, która zamawiała ode mnie już między innymi szmaragdowe.
Spinki dla Magdy oparłam na projekcie, który zrobiłam specjalnie do mojej koszuli i o których pisałam tutaj.
Zmieniłam ich kolorystykę i przyznam szczerze bałam się efektu bo zazwyczaj nie łączę granatu z pomarańczą ale moim zdaniem warto było spróbować bo wyszły bardzo ładne;)
Do słuchania dzisiaj niezastąpiona Jessie Ware
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz