czwartek, 28 listopada 2013

Korabiewice

Schronisko dla zwierząt w Korabiewicach jak dla mnie jest miejscem wyjątkowym. Nie miałam co prawda nigdy okazji by tam pojechać ale poznałam dwójkę wspaniałych wolontariuszy i pół roku temu zdecydowałam się na adopcję psa od nich. Moja Aza ma 12 lat i całe życie mieszkała właśnie w Korabiewicach; u mnie ma tylko zasłużoną emeryturę.
Z okazji tego półrocza razem i po prostu z wdzięczności za to jacy są i że zawsze mogę na nich liczyć postanowiłam przekazać na licytację mój naszyjnik. Całkowity dochód zasili konto schroniska i pomoże w leczeniu Agrafki.
Dzisiaj dla przypomnienia zdjęcie naszyjnika i dla pochwalenia się moim czarnym, kochanym cudem zdjęcie Azy.
Naszyjnik można licytować tutaj
Zapraszam też do polubienia Korabiewic na fb tutaj
Do słuchania Aldrig Ensam piękny utwór i cudowny tekst... zakochałam się w tej wersji parę lat temu i wraca do mnie do dzisiaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz